Giveboxy, czyli miejsca do sąsiedzkiej wymiany ubrań, torebek czy zabawek, w teorii miały służyć do pozostawiania niepotrzebnych rzeczy innym i zabieraniu sobie tego, czego akurat nam brakuje. Niestety w praktyce okazało się, że choć inicjatywa cieszy się dużą popularnością, to nieustanny bałagan utrudnia korzystanie z tych punktów.