38-letni Ukrainiec w trakcie kontroli granicznej na wjazd do Polski udawał Rumuna i posłużył się kompletem fałszywych dokumentów mających potwierdzić jego obywatelstwo. Chciał bowiem podjąć pracę w Niemczech, a jako obywatel Rumunii nie musiałby wracać co 90 dni do swego kraju.