TVN24
Zaloguj się
Zaloguj się 5:44
Źródło:
wideo 2/4
Sytuacja w Sokolnikach była dramatycznaTVN24
Niektórzy mieszkańcy Sokolnik zaczęli się ewakuowaćTVN24
Sokolniki po zejsciu wielkiej wodyTVN24
TVN24Sokolniki 11 lat po powodzi
11 lat temu przez podsandomierską miejscowość Sokolniki przeszła powódź. Ewakuować musiał się między innymi pan Stanisław Rekas, który na pomoc musiał czekać w jedynym suchym miejscu domu - na strychu. Ta nadeszła między innymi dzięki informacjom przekazywanym służbom za pośrednictwem TVN24. Materiał magazynu Polska i Świat .
Domy w Sokolnikach w 2010 roku były zalane tak bardzo, że Stanisław Rękas na ewakuację czekał w jedynym stosunkowo suchym miejscu - na strychu. W głowie tworzył już scenariusz awaryjny. - Musiałbym pływać, a woda wtedy była zimna, bo to był maj, więc był to jedyny ratunek nie tylko dla mnie, ale dla wielu osób – wspomina.