Brytyjski sąd zdecydował, że testament zmarłego w kwietniu księcia Filipa zostanie zapieczętowany, a jego treść nie powinna zostać ujawniona przez co najmniej 90 lat. "Stopień rozgłosu, jaki publikacja zapewne by przyciągnęła, byłby bardzo obszerny i całkowicie sprzeczny z celem utrzymania godności suwerena" - tłumaczył sędzia, który orzekł w sprawie testamentu męża królowej Elżbiety II.